Wróć

Ur. 27 sierpnia 1962 r. w Częstochowie.

Komitet wyborczy: KWW Równość i Niezależność.

W 2018 r. ponownie wybrany w I turze (51,63% głosów).

Napisał o sobie:

Funkcje pełnione w samorządzie; Radny Gminy Mykanów 2002-1014, Wójt Gminy Mykanów od 2014r.

Najważniejsze osiągnięcia w czasie pełnienia funkcji w samorządzie:

2002-2006 - budowa kanalizacji w ramach funduszy spójności ISPA

2006-2010 - wybudowanie budynku Gimnazjum w Cykarzewie przy okazji budowy sali gimnastycznej

2010-2014 - zablokowanie niecelowego przekazania szkół do prowadzenia przez stowarzyszenia

Największe niepowodzenie (lub rozczarowanie):

2002-2006 – zmarnowanie czasu na planowanie budowy aquaparku, kiedy można było w tym czasie wybudować brakujące sale gimnastyczne przy wszystkich szkołach

2006-2010 – brak zgody na bezpieczny przejazd dla mieszkańców pod trasą DK-1 w Grabowej

2010-2014 – niezablokowanie budowy wiatraków w pobliżu domów w Mykanowie

Aktywność (zawodowa, społeczna i polityczna) przed pracą w samorządzie;

Miejsca pracy : Oddział Wojewódzki PZU w Częstochowie, PUH Wodmet w Częstochowie, Wachelka Inergis S.A. w Częstochowie

Pracowałem dla lokalnej społeczności w ramach rad rodziców, rady sołeckiej wsi Borowno, jako wiceprezes Stowarzyszenia na Rzecz Rozwoju Wsi Borowno, Grabowa, Łochynia, Skarbnik Klubu Sportowego „Świt Borowno”, przewodniczący komisji rewizyjnej Lokalnej Grupy Działania „Razem na Wyżyny”, członek zarządu „Wspólnoty Samorządowej Powiatu Częstochowskiego” .

Aktywność polityczna – bezpartyjny.

Rodzina: żona Nela – obecnie nie pracuje, troje dzieci :

Patrycja- absolwentka Uniwersytetu Łódzkiego kierunek prawo i administracja, pracuje w administracji

Anna – pielęgniarka, ukończyła Śląski Uniwersytet Medyczny w Katowicach, pracuje w szpitalu

Michał – uczeń 6-tej klasy Szkoły Podstawowej w Borownie

Motto życiowe; Jeśli ciężko pracujesz, w końcu osiągniesz to, do czego dążysz. Wiem, że łatwiej powiedzieć niż zrobić, ale trzeba próbować. (Beyoncé)

Życiowy autorytet: moja Mama.

Hobby: piłka nożna, wędkarstwo, prawo, literatura: faktu, sensacyjna i psychologiczna, polityka, nauka i wynalazczość.

Wspomnienie, które na stałe zapadło w pamięć:

W czasie jednego z wyjazdów z radą gminy, w autokarze usiadł obok mnie wójt naszej gminy, z którym niedawno przegrałem wybory na to stanowisko i w czasie rozmowy powiedział takie zdanie: „Zobaczysz, będziesz kiedyś rządził tą gminą i wiedz, że najtrudniej jest odmawiać znajomym i przyjaciołom”. To były prorocze słowa, bo właśnie z nim, po niespełna ośmiu latach, znowu rywalizowałem o fotel wójta. Tym razem udało się wygrać. Na razie ze znajomymi i przyjaciółmi dogadujemy się nie najgorzej.

Z materiałów wyborczych:

Mieszkam w Borownie.

Jestem żonaty i mam troje dzieci. Żona Nela obecnie nie pracuje, zajmuje się domem i wychowaniem naszego 11-letniego (stan na 2014 r.) syna Michała, ucznia Szkoły Podstawowej w Borownie. Moje dwie dorosłe córki ukończyły studia (Patrycja - administrację na Uniwersytecie Łódzkim, a Ania pielęgniarstwo na Uniwersytecie Medycznym w Katowicach) i rozpoczęły pracę zawodową.

Pochodzę z Lubojenki.

Ukończyłem studia na Wydziale Ogrodniczym Akademii Rolniczej w Krakowie. Po odbyciu służby wojskowej rozpocząłem pracę w Oddziale Wojewódzkim PZU w Częstochowie. W 1990 roku, na mocy umowy międzyrządowej, odbyłem roczny staż w Danii. Ukończyłem Studium Doradców Podatkowych w Wyższej Szkole Bankowej w Poznaniu. W 1997 roku rozpocząłem pracę w firmach z branży instalacyjno-sanitarnej.

Przez trzy kadencje - radny gminy.

Współzałożyciel i wiceprezes Stowarzyszenia na Rzecz Rozwoju Wsi Borowno, Łochynia i Grabowa. Skarbnik Klubu Sportowego Świt Borowno. Pracuję w Radzie Sołeckiej i Parafialnej, a członkowie Stowarzyszenia Razem na Wyżyny po raz drugi powierzyli mi funkcję Przewodniczącego Komisji Rewizyjnej. Jestem członkiem zarządu Wspólnoty Samorządowej Powiatu Częstochowskiego.

Osiągnięcia:

- to ja, jako jedyny radny, byłem przeciwny budowie aquaparku w Mykanowie, ponieważ nie stać nas na jego utrzymanie (do rozważenia jest budowa przyszkolnej pływalni);

- zaproponowałem wybudowanie sal lekcyjnych przy okazji budowy sali gimnastycznej w Starym Cykarzewie;

- pomagałem w rozmowach ze Stowarzyszeniem Szkół Katolickich i rodzicom udało się uratować szkołę w Rybnej przed likwidacją;

- z kilkoma radnymi nie dopuściliśmy do przekazania prowadzenia, przez niesprawdzone stowarzyszenie, szkół w Radostkowie i Starym Broniszewie (następny miał być Stary Kocin). Szkoły istnieją, a gmina też nie zbankrutowała;

- wspólnie z rodzicami doprowadziliśmy do utworzenia Gimnazjum w Borownie. Przewożenie ponad 80 dzieci przez trasę DK-1 do szkoły, która nie była w stanie zapewnić odpowiedniej ilości sal lekcyjnych, było złym pomysłem i nieuzasadnionym ekonomicznie. Dzisiaj Gimnazjum w Borownie przez wyniki w nauce, a szczególnie sukcesy sportowe jest chlubą rodziców, nauczycieli oraz całej gminy;

- ostatnio wiele emocji wzbudzają wiatraki. Początkowo radni otrzymali informację, że od każdej siłowni uzyskamy 80 tysięcy złotych podatku, co pomnożone przez 20 szt planowanych wiatraków daje 1,6 min zł rocznie. Wszyscy radni (ja również) zaczęli planować nowe inwestycje. Zadzwoniłem do kilku gmin. Najważniejsza była informacja z jednej gminy, że uzyskali 1,2 min zł przychodu, ale stracili 1 min zł dotacji z budżetu państwa. Dlatego, że wzrósł im dochód na jednego mieszkańca według którego wyliczana jest subwencja dla gminy. Przeliczyłem i faktycznie możemy uzyskać od wiatraka maksymalnie ok. 14 tys. zł (za te w Mykanowie firma płaci tylko 6 tys. zł). Przedstawiłem wyliczenia na komisji Rady Gminy jednak zostały zbagatelizowane, podobnie jak informacje na temat oddziaływania siłowni wiatrowych na ludzi przekazane przez Stowarzyszenie Non Nocere z Mykanowa. Dopiero po kilku miesiącach przyznano mi rację. Po co nam wiatraki skoro nie będzie z nich pieniędzy, nie tworzą nowych miejsc pracy a skutki dla zdrowia ludzi nie są sprawdzone? Radni wycofali się z 7 szt. wiatraków w Borownie. Co z pozostałymi - to już decyzja Wójta.

Wróć